08 października 2003, 06:18
zaczynam wariowac.............
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
zaczynam wariowac.............
biegne.oddechem po twojej skorze.potykam sie o wszystkie przeszkody.kazda twoja wada pozwala mi upasc prosto na ciebie.
powala mnie.i chroni przed twardym upadkiem.
ty jestes przyczyna i koncem wszystkiego.jak duch uwiazany do ciala.
czy potrzebuje rozgrzeszenia za to ze otaczam ciebie moim sznurem?wiem,ze czasami boli.ale tylko wtedy gdy go rozwiazuje.
chodz,przytul sie.bedzie nam cieplej.
psecies ja jestem gzecna....psecies ja nic nie srobilam....
psecies ja cie tylko kocham...tylko?
nie lubie samotnych nocy.bo wtedy kazdy cien na scianie chce zrobic mi krzywde.
kazdy szmer drzew za oknem dobija sie do mojego okna.
wszystko jest zbyt duze,zbyt martwe,zbyt blisko.tylko ty za daleko........
puk puk.
prosze,wejdz.
rozgosc sie.nie musisz zdejmowac butow.slady piasku ktory nasaczyles swoja obecnoscia sa jak kwiaty.
usiadz wygodnie.w miekkim fotelu.poczytaj gazete."dzis nic dobrego nie zrobilam dla nikogo".chociaz...dalam kolezance cukierka...
popatrz w akwarium.duzo tam ciebie.zamknietego.przefiltrowanego.zero ludzkiego kwasu.a czujesz sie nadal brudny...
poplywac w tobie,dla ciebie?moze bede czysta.moze sie rozplyne........?
lubie deszcz.chcialabym aby mnie odwiedzil.troche pogadal.
powiem tak : kurwa mac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
w co by przywalic??zeby nie bolalo ale zeby byl efekt.
trzesa mi sie rece.