09 listopada 2005, 20:42
Zazdroszcze twoim butom.
Dlaczego?
Odchodzisz w nich ode mnie.
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Zazdroszcze twoim butom.
Dlaczego?
Odchodzisz w nich ode mnie.
Osoby, ktore wpuszczamy do swojego zycia znajduja sie w nim "po coś". Nie spotykamy ludzi przypadkowo,oni musza miec wplyw na nas, musza odegrac pewna role.
Dlatego pytam sie, czego ma mnie nauczyc przyjaciel,ktory opuszcza mnie w potrzebie i odwraca sie plecami....?Jak na razie nauczyl mnie lez i zaciskania zebow z bezsilnosci.
Gdy patrze w niebo widze zbyt lekie gwiazdy, nieobciazone marzeniami-nie maja sily spasc na ziemie...
jak mam żyć wsród ludzi, skoro w nich nie wierzę...?