10 lutego 2004, 21:59
nie pisalam ostatnio bo przez ostatni tydzien nie bylo za dobrze...ale jest juz lepiej.
mam tomeczka.to najwazniejsze.tylko to sie liczy.
w pracy dobrze :) klienci do ktorych dzwonie sa przezabawni i chca sie umawiac na kawe ;) szczegolnie starsze dziadki...opowiadaja mi o swoich chorobach,o tym ze wnuczek o nich zapomnial i nie odwiedza,o tym ze wyprowadzaja pieska na spacer i ze reklamy klamia.
no....trzymajcie sie wszyscy cieplo,bo w gdansku znowu zima...a ja wlasnie wrocilam ze spaceru z tomeczkiem i stopek nie czuje...a moze by tak rozgrzewajacy masazyk...??;)