06 listopada 2005, 00:02
Gdy patrze w niebo widze zbyt lekie gwiazdy, nieobciazone marzeniami-nie maja sily spasc na ziemie...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Gdy patrze w niebo widze zbyt lekie gwiazdy, nieobciazone marzeniami-nie maja sily spasc na ziemie...
jak mam żyć wsród ludzi, skoro w nich nie wierzę...?
Od 10 minut siedze przed monitorem i sie zastanawiam: CO NAPISAC? wszystkie mysli sa bezbarwne jak woda w szklance.wyszlam z wprawy ogolnie mowiac.
kobieta to dziwna istota. ciezko ja zrozumiec. jesli komus uda sie zglebic kobiece tajmnice, wejdzie na sciezke prowadzaca do nikad. po drodze nie bedzie juz nic do odkrycia. wszystko zostalo juz wykonane i powiedziane.
najsmieszniejsze jest to, ze kobiety same siebie nie znaja. mowia: nigdy CZEGOS nie zrobie. gdy przychodzi TEN moment, poddaja sie TEMU i nawet nie wiedza CZEMU. autozaskoczenie...
i co ja mam ze soba zrobic, kiedy nie rozumiem tego, co dzieje sie w srodku mnie?????
zatraceni w swoich dloniach
tanczymy jak gasnace plomienie swiec
prowadzisz mnie miedzy palcami
jak woskowa laleczke
moje usta, jak rozchylone zaslony
czekaja na odrobine swiatla
patrze na tykajaca zapalke
i krzycze w myslach
spal mnie!!
SPAL MNIE!!