sldkjcjdhbvasudfhvbufvsdfvfngn


Autor: secretgarden
21 listopada 2002, 17:39

Uslyszalam stukot konskich kopyt… zalobny powoz zajechal pod mur mojego ogrodu……

Lezac pomiedzy zatrutymi rozami uslyszalam ciche kroki…ktos zblizyl sie do winorosli kryjacej w sobie pajaki…….szarpal galezie….z uporem przedzieral sie do mojego swiata…….

Wszedl….ubrany w czarna peleryne i maske......rozgladal sie po ogrodzie….znalazl mnie….

Podszedl i przygladal sie chwile mojemu nagiemu cialu…..jego oczy…takie zielone…kocie…...dzikie.....

Zaczal calowac moja szyje….piersi…brzuch….jego rece wchodzily do mojej zmarlej duszy….goracy oddech piekl na moim policzku….

A ja…??ja lezalam jak zawsze zimna….z martwym spojrzeniem…..z martwym oddechem…..

Nawet powieka nie drgnela….nawet jedna rzesa nie spadla na jego usta…….

Wpadl w szal….rzucil sie na mnie i zaczal gwalcic….caly czas mialam otwarte oczy…i nie splynela zadna lza…..nie pozegnalam czystosci mojego ogrodu ani jedna lza…….

A gdy wstal i otrzepal spodnie ze zgnilej zimi mojej swiatyni szepnal ze caly swiat juz o mnie zapomnial….ze slonce nie zaswieci na moim niebie………

I uslyszalam swoj wlasny smiech…..chisteryczny i oblakany smiech………….ogrodzie wybacz ze tak hanbie twa muzyke…….

Wyjal noz i wbil mi go w udo……poczulam ciepla krew splywajaca po jednej z roz……..tak….to ja krwawilam……ja……najsmutniejsza z roz…………………

Potem przylozyl srebrne ostrze do mojego gardla……….zobaczylam w nim mojego bialego kruka….mojego poslanca modlitw…….takze krwawil….podciete skrzydla wygladaly tak zalosnie………zniszczyl najpiekniejsza mysl mojej umarlej duszy………kto……??Bog mojego swiata………

Zabil moj dar……..cale cieplo jakie w sobie mialam…….

Nie czulam juz ostrza na mojej szyji….nie czulam juz nic……….. moj swiat stanal w bezbarwnych plomieniach……….pochlonal moj ogrod………..pochlonal mnie………………………..

 

24 listopada 2002
dziękiuje bardzo
22 listopada 2002
hester->www.gothic-hell.de
22 listopada 2002
bardzo mi się tu podoba.przepiękne fotki. nie wiesz może gdzie można znaleśc taki cmentarz jak na tych fotkach?
21 listopada 2002
dziekuje anarchy...........
anarchysta
21 listopada 2002
Widzish secret..... ważnaik jest właśnie jednym z TYCH licznych..... "ludzi" o których dziś rozmawialiśmy..... jemu jush nic nie pomoże.... PozdroofkA

FALLEN ANGELS BANISHED FROM HEAVEN
ważniak
21 listopada 2002
Całkiem zabawne, tylko trochę mało miodnych powiedzonek.
21 listopada 2002
Najsmutniejsza z Róż... Flowers of blood...
21 listopada 2002
.......
anarchysta
21 listopada 2002
... przyshła.... zawróciła mym życiem..... pożuciła mnie,...... teraz sam.... ototczony upadłymi aniołami..... leżę w kołysce brudów tego świata... na śietnisku zapomnienia.... na śmietnisku przeznaczonym dla kazdego człowieka...... leżę...... umieram.... nie.... ja jush umarłem... dawno temu.... przy narodzinach.... teraz tylko obserwuję.... obsrwuję świat...... świat z którego wshystkie brudy trafianją do mej kołyski.....

FALLEN ANGELS AROUND ME - FALLEN HUMAN

Dodaj komentarz