nocna pora....
19 kwietnia 2003, 00:26
o tej porze...gdy zimne uliczne latarnie sa rozpalone odglosem czekajacych dziwek na odrobine sztucznego ciepla...
wychodzi smutny cien na ulice...
spaceruje posrod martwych domow udajacych cieple szklanki mleka...gdy byl maly zawsze pil je na dobranoc...
teraz przechodzi przez puste place zabaw a zardzewiale hustawki placza od wspomnien...pisk budzi uduszone zabawki w piaskownicy...
usiadz ze mna na trawie.poglaszcz po wlosach...bo nie chce juz byc cieniem samej siebie.....bo juz nie chce szukac ciepla w nocnej poswiacie ksiezyca....
Remains....
Dodaj komentarz