anddsjdhbashdbuasdgvadvob


Autor: secretgarden
18 listopada 2002, 22:16

Leze posrod naszych roz…tak,pamietam.zatrulam je,abys nigdy nie mogl zerwac chociaz jednej I dac innej kobiecie…

teraz sciskam pasowy kwiat w dloni…platki opadly mi na piersi…kiedys,zebralbys je pocalunkiem…I zasuszyl w ustach….

Czuje jak blusz sie skrada….czuje jak zaciska swoje cialo na moich nogach….jak waz oplata mnie….jego liscie kusza….

Ale mysli mam wolne….przypominam sobie,jak pierwszy raz kochalismy sie pomiedzy cierniami….teraz uschly…nie sa juz dumne….zalosne galazki lamia sie przy najcichszym dzwieku….a mialy nas kiedys strzec…mialy zagluszac nasz krzyk ekstazy…….

Bialy kruk wzbil sie do lotu….szukal mnie….ale nie zauwazyl krwi wyplywajacej spod lisci….a tak bardzo chcialam powiedziec mu,by przekazal ci moja ostatnia mysl……nie uslyszal mojego niemego wolania……….Boze,dlaczego……….

Dlonie bluszczu zaciskaja mi sie na szyji….sa takie silne.….ale nie bede sie bronic….oddam sie jemu….tak jak oddalam sie tobie………posrod delikatnych cierni…..

19 listopada 2002
eternal feeling
i`m just waiting in a queue...
waiting to touch you...
to yell in pleasure... of sin
zmieniona...
19 listopada 2002
cudownie...ale nie warto...nie dla niego...
18 listopada 2002
jeszcze raz wracam....... czytam to i serce rozpada się na części pierwsze........
18 listopada 2002
Ty i 100.000KogosTam - piszecie w taki niesamowity sposob... poprostu mnie rozbrajajacy...
18 listopada 2002
.. a wiesz..... czasami marzę, żeby taki bluszcz zacisnął mi się na szyji.........

Dodaj komentarz