twoj zapach.....


Autor: secretgarden
08 lipca 2003, 22:30

jestem ciebie spragniona jak muzyki.slodkich dzwiekow.nektaru kapiacego z nut.czytam palcami na pieciolonii twoich rzes i przenikam zapachem twojego glosu.kazdy szelest przescieradla obija sie pomiedzy myslami i schodzi schodami wyobrazni do najsmutniejszych czesci mnie.i wiem,ze gdy tam dotrze,lekkim otarciem o moje cialo zapali zapalke pachnaca naszymy cialami.

nasyce sie toba.twoim zapachem i zamkne w buteleczce po perfumach.kazdej nocy bede wcierala w zmysly ciebie i unosila sie myslami tam gdzie moglabym popatrzec chociaz przez zamkniete okno na ciebie,otulonego w miekki sen i moje spojrzenie...

12 lipca 2003
wzruszające, poruszające, piękne......
zmieniona...
12 lipca 2003
ehh...chlip chlip...wruszylam sie....chlip chlip...kiedy sie w koncu spotkamy?...chlip...chlip...cmok pa
agakarolewska
10 lipca 2003
ja też lubię chronić we śnie swoim spojrzeniem..pilnować snu..czuwać..otulać uwielbieniem..
Daleś
10 lipca 2003
tylko jedno, aż miło przeczytać takie słowa, tym bardziej, że długo sie ich nie czytało
anarchysta
10 lipca 2003
Horses (live)
:)
poTOOLny
10 lipca 2003
mogłas mi sprawić przyjemność i w ostatnim wersie zamaist otulonego powinnas zapaisac oTOOLonego:) ładniej wyglada;P
Grainne
09 lipca 2003
poezja pisana proza... ale to prawda... zapach zostaje w pamieci dluzej niz dzwiek, dluzej niz obraz... choc sami nie zdajemy sobie z tego sprawy...
08 lipca 2003
NIC DODAĆ NIC UJĄĆ!
zakochany tomeczek
08 lipca 2003

Dodaj komentarz