smiercospduifnisdyubfiudyfb


Autor: secretgarden
26 listopada 2002, 19:34

Przeszlabym przez twoje cialo nie zauwazona…

Stopy stawialyby male kroczki…tak bym mogla zatrzymac sie na tobie jak najdluzej….

Posrod twoich wlosow odnalazlabym dawna siebie… rozkoszujac sie dajacym ukojenie zapachem…

Pilabym twoje lzy spadajace ze smutnych rzes….

Na szyji zostawilabym niesmialy pocalunek…tak by nie obudzic ciebie ze snu….

Usiadlabym na brzegu twojego pepka i spojrzalabym w przestrzen moich mysli…nie balabym sie spojrzec w dol…

Na plecach namalowalabym ci jezykiem lilie…ukryta w rosie twojego zapomnienia…

Na udzie pozostawilabym swoj skarb…ciche westchnienie zapadajacej nocy…

Usnelabym wtulona …na twojej piersi…

Twoje cicho bijace serce i spokojny oddech…najpiekniejsza kolysanka….najpiekniejsze dobranoc…..

anarchysta
29 listopada 2002
Wiesh... kiedy coś czytam..... to z reguły... przychodzą mi do głowy jakieś myśli... kiedy czytam to co napisałaś.... nie mam nic w głowie... i nic mi na myśl nie przychodzi... żadnych refleksji... tak jakby to jush się stało... a ja nie mógłbym nic z tym zrobić.... no i nie mogę.... bez myśli... czytam tą opowieść... bez myśli.... by nie zabierać miejsca przeznaczonego na twoją osobowość... na próbę jej zrozumienia..... PozdroofkA...

WHAT IS THE NAME OF THAT FEELING?
bijou
27 listopada 2002
"Posrod twoich wlosow odnalazlabym dawna siebie… rozkoszujac sie dajacym ukojenie zapachem…" ...jak zwykle bez szans ;) posrod tylu 'pieknych dusz' coz moja zwykla moze napisac...
karolesia
27 listopada 2002
calkiem NIEZAUWAZONA ?? ....mysle ze to tylko na-niby-naprawde....i ani w Twoich oczach ani w mince jednej nikt by nie odgadl..ON by nie odgadl ...ale przeciez cos bys zrobila...niby za poszturchnieciem Aniola...niby nie z wlasnej woli ale zostalabys zauwazona..a dobranoc zamieniloby sie w Dzien Dobry..
zmieniona...
27 listopada 2002
:(...porozmaiwamy jutro...a wlasciwie to juz dzisiaj...:* jestem z Toba...
maly pakier
27 listopada 2002
Alicjo...dobranoc,czekam na jakis znak..
26 listopada 2002
haha...i wiesz czemu sie smieje...milcze i wiesz czemu...
...chociaz pewnie nie wiesz...
26 listopada 2002
.....ciebie się nie da komentować...... można tylko pochylić głowę nad każdym napisanym słowem...

Dodaj komentarz