kryzys swiatopogladu(?)


Autor: secretgarden
18 stycznia 2004, 22:50

male zalamanie-wiary w ludzi.wierzycie w milosc?wierzycie w przyjazn?takie to oczywiste,niby spotykane na kazym kroku,w tylu sytuacjach....a jednak.zawodne.gdzie nie spojrze,ktos kogos oszukuje,zdradza,oklamuje,itp,itd.nie moge juz z tym wytrzymac.......przygniata mnie to.

ale mam ciebie kochanie...trzymasz mnie przy nadziei.bo ty nia jestes.zawsze.jesli kiedykolwiek strace wiare w ciebie to wszystko co mialo dla mnie jakis sens zniknie.........

22 stycznia 2004
i co tam słychać? :) dość już tego milczenia!;)
21 stycznia 2004
mnie też to przygniata i to bardzo...
A.
21 stycznia 2004
poprostu nie przejmuj sie innymi to przystanie cie przygniatac, proste - swiata samemu zbawic nie mozna
poTOOLny
19 stycznia 2004
ja nie mam nikogo ale jakos sobie z tym radzę.
19 stycznia 2004
To co się dzieje, może czasem wypaczyć nasze spojrzenie na te najwyższe wartości. Ale nie można tracić wiary. Ja wciąż wierze:)
aga-mruczanka
19 stycznia 2004
A co ty się Alusiu przejmujesz upośledzonymi, pokrzywdzonymi przez los-ale za to zupełnie nie zdającymi sobie z tego sprawy ludżmi? Ty potrafisz być wierna. A Ci co toną w błocie obłudy-nie są warci ratowania..A juz na pewno nie warci tego zebyś się zamartwiała!
heartland
19 stycznia 2004
jak zwykle nie trzeba nic mówić, bo to tylko tutaj przeszkadza
Daleś
19 stycznia 2004
zanim wszedłem na Twojego bloga, miałem juz wymyślony komentarz. Chciałem przeprosić, że dawno tutaj nie zaglądałe, ale teraz chyba byłby on nie na miejscu...
19 stycznia 2004
to był turna... :) no to sobie jeszcze poleżę... :P
19 stycznia 2004
" aja leże i leże ...i leże... (>) i (choć?) już w nic nie wieże.." to nie poddam się... przecież ty też.... :)
Magia i Miecz
18 stycznia 2004
ja wierze...
ktoś
18 stycznia 2004
Alicjo....nie mam słów.

Dodaj komentarz